Żyłka czy plecionka?

pasiak

oczywiście jak zwykle w dyskusjach o sprzęcie pojawia się pytanie: żyłka czy plecionka Question

osobiście od zawsze łowiłem na żyłkę, ale teraz zaczynam się łamać. przekonajcie mnie czy warto inwestować i jaką polecacie, lub może żebym jednak został przy żyłce i dlaczego. Jakie Wy macie doświadczenia Question

glmarcin

ja też od zawsze przy żyłce ale od tego sezonu chcę się przełamać. co polecacie jakie firmy i grubości?

maro · Gość

Czyli jest nas kilku z dylematem hmm.... potrzebujemy speca od plecionek:) mam nadzieję że taki się znajdzie bo sam mam zamiar zaopatrzyć się w ów wspomnianą plecione ale oczywiście nie mam o tym zielonego pojęcia! a naprawdę jest tego trochę na rynku:)

macko

tak więc na plecionki łowię od 4 lat, kilka modeli przerabiałem i śmiało mogę polecić prosto z USA--> Power Pro,, na szczupaki znajomy stosuje 0,19 zieloną, jest linka na którą można śmiało kłody targać z wody, nie do zerwania, praktycznie wszystkie kotwice rozgina (jeśli wyczepiacz nie da rady Smile

) ,, miałem plecionkę berkleya smoked coś tam, nie polecam tej firmy (moze najnowsze modele są nieco lepsze ale nie mam zamiaru sprawdzać),, plecionką 0,14 łowiłem 2 sezony, dosyć intensywnie, wiele przynęt uratowała, wyciągneła metrowego szczupaka (a była wtedy juz mocno zjechana), w tym sezonie kupuje nową , firma raczej bez zmiany, tylko srednica 0,12 i kolor biały (bez znaczenia dla szczupaka i sandacza, a i pstragów nie wystraszy bo łowiłem je na żółtą fluo Smile

) znajomi polecają też firmę Sufix, słyszałem pozytywne opinie o plecionkach Daiwy (nieco droższe od PowerPro),, a jeśli kogoś stać to polecam plecionki Momoi made in Japan, a cena od 170 zł za 150m Very Happy

pasiak

nie naciągaj już tak tego szczupłego, 2 centy mu brakło do metra Laughing

pleciuche już poleciłeś, ale dlaczego warto zainwestować poza tym że przynęty ratuje Question

słyszałem że ryby lubią z niej spadać, w sumie to sam widziałem parę razy jak kumplowi cętuś spadł

macko

brak rozciągliwości= lepsze czucie brania (np. łowiąc z opadu lub gdy branie jest na znacznej odległości),,, przyczyną spadania ryb może być sztywna wędka, tam gdzie podczas wyskoku szczupaka żyłka naciagała sie nieco i kurczyła amortyzując zryw, tutaj plecionka tego nie potrafi, ale wystarczy zastosować miekki kijek i powinno być po problemie. Kolejny plus to lepsze zacięcie ryb o twardym pysku np. pstrąg, szczupak czy sandacz. Sztywność plecionki pozwala "odstrzelić" sporo przynęt.

jak coś jeszcze to pytajcie Smile

maro · Gość

Macko a wiec ja mam pytanie, czy jest prawdą to że plecionkę po "dłuższym" okresie użytkowania można przewinąć na drugą stronę (koniec który znajdował się przy szpuli po przewinięciu jest przy przynęcie) oczywiście jestem też ciekawy czy po tym małym zabiegu możemy śmiało cieszyć się nią jeszcze przez długi czas czy już raczej nie.

bodzio233

Jestem zdecydowanie zwolennikiem plecionki i już uzasadniam dlaczego: po pierwsze wytrzymałość - mniej straconych przynęt>pieniędzy>nerwów>ryb, po drugie czułość- czuc każde pierdnięcie ryby... to ze się nie rozciąga tak jak zyłka to mi nie przeszkadza bo jest od tego chamulec na kołowrotu, elastycznośc wedki czy własne ręce, którymi trzeba pracować nieco inaczej niż widłami.
Plecionka niema pamięci więc Mareczku po przewinięciu żylki z początku na koniec ona dalej jest prosta. Nie używałem niewiadomo jakich plecionek bo tylko mikado x-plode 0,16mm za skromne niecałe 60 zł za 150 m, ale jestem zadowolony i chyba nie wróce do żyłki jeśli chodzi o spinning.

macko

dokładnie tak jak pisze bodzio, plecionke można przewijać, ja swoją nawet przeciąłem w połowie (nigdy nie śmigniesz na odległośc 60m), i mogłem przewinąć jedną plecionke 4 razy. Plecionki łączysz węzłem zderzakowym. Tak więc nie trzeba się zastanawiać nad kupnem, tylko kupić. I tutaj jest maly problem, przynajmniej ja się ciągle zastanawiam nad średnicą. Szkoda mi trochę kasy na 2 plecionki bo wtedy kupiłbym 0,19 i 0,08 (4kg) ,, ale raczej kupię jako uniwersalną 0,13, tak pośrodku Very Happy

glmarcin

no właśnie z uniwersalnymi jest najgorzej - zastanawiam się sam czy 0,16 będzie OK? czy może mniejszą wziąść?

macko

zależy jakiej firmy ?? Jeśli Power Pro to jednak coś od 0,12 do 0,15 bym proponował. albo właśnie te 0,13 Smile

naprawdę plecionki mają moc i nie ma się co obawiać Smile

glmarcin

PRO - oczywiście, że PRO Smile

a jakie firmy proponujesz?

bodzio233

No ja mam 0.16 i prostuje haki. Myślę ze taka jest optymalna. Nie z gruba
i wystarczająco mocna bo chyba 17 kg

macko

kup Momoi

170 do 200 albo i lepiej za najnowsze modele, możesz pogadać jeszcze z Krzyśkiem ze sklepu narciarsko-wędkarskiego on poleca plecionki Daiwy i ma ich spory wybór, tylko oni z tego co patrzyłem nie robią białej

maro · Gość

macko może jeszcze coś o kolorach dodasz, jest ich kilka:) kolega lorbas ma strasznie jaskrawą chyba nazywa się fluo?(żółta) czy ten kolor nie odstrasza ryb?? ty pisałeś o zielonej czy ona najlepiej się maskuje pod wodą? koledzy mogę zadawać dla was banalne pytania ale podkreślam że nie miałem nic wspólnego z plecionką i nie mam żadnego doświadczenia dlatego pytam:) pzdr.

	Forum www.zebaty.fora.pl Strona Główna :: Sprzęt (wędki, kołowrotki, akcesoria i inne)	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6 Następny
Strona 1 z 6