Autor |
Wiadomość |
helikon |
Wysłany: Pon 22:07, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
Od dawna nic nie zabieram z Raby czasem coś wpiszę dla świętego spokoju. |
|
|
pasiak |
Wysłany: Pon 21:47, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
co do porozumień to faktycznie, każdy ma swoje zdanie i tyle, a to, że jest niesprawiedliwy podział to inna rzecz, więc dajmy już temu spokój
(na marginesie: nie czarujmy się, jesteśmy szaraki jak wszyscy wędkarze, którzy muszą bulić składki i nie mają żadnego wpływu na swoją wodę, a jak już ktoś coś by chciał zmienić to krew, pot i droga usłana cierniami, a jak już coś się uda i widać z oddali płomyk nadziei, to ten chce karpia ten tęczaka /mówię w przenośni/ i nikomu nie dogodzisz, więc cieszmy się z tego co mamy, bo nigdy nie jest tak źle żeby nie mogło być gorzej!)
co do zarybień pstrągiem:
"naturalne" zarybienie z odcinka krakowskiego - wiadomą i oczywistą rzeczą jest to, że pstrąg potokowy migruje nie tylko na tarło, ale także poszukuje swoich rewirów i miejsc żerowania, a u "nas" są dogodne, wręcz wymarzone warunki bytowania tej ryby.
zarybienia przez okręg tarnowski - myślę, że najwięcej winy leży po stronie RZGW, które przyznając obwody pod zagospodarowanie opiera się o nieaktualne badania składu ichtiofauny i charakteru rzeki, ale także wędkarzy, którzy nie wpisują zabranych ryb w rejestry, i tu nie wiele osób się orientuje, że także na tych rejestrach bazują (mówiąc skrótem myślowym) zarybienia. |
|
|
glmarcin |
Wysłany: Pon 21:01, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
nie jestem za tym również żeby skłócić ale uważam że podział na Kraków i Tarnów bez porozumienia jest bardzo sztucznym tworem a szczególnie Stradomka w powiecie bocheńskim to już przegięcie jest. |
|
|
helikon |
Wysłany: Pon 20:29, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
Kraków bardziej dba o Stradomkę a nawet nasz odcinek Raby niż władze z tarnowa,popatrzcie na stronie http://www.przyjacieleraby.pl/forum/index.php ile organizują akcji przeciw przegradzaniu Raby i Stradomki nadzorują prace hydrotechniczne,skąd myślicie że są u nas pstrągi to ich zarybienia nie tarnowa.To czy oni nam dadzą kawełek wisły czy nie my im damy rabe i dunajec niema dla nas wędkarzy znaczenia a może nas skłucić, przecież wszyscy jesteśmy w PZW. |
|
|
pasiak |
Wysłany: Pon 0:07, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
i za co płacić te 65 zł na stradomkę?! za to, że nie zarybiają niczym, nie pilnują i ciągle coś tam grzebią w korycie, że mulasta woda idzie?! to już jest zupełne nieporozumienie!
co do porozumienia z krakowem, to tak jak pisałem w innym temacie, jest chyba jakaś pomyłka, mizerny kawałek przekłusowanej wisły za cały tarnowski odcinek rzeki raby i kawałek wisły. brak słów, normalnie ręce opadają. |
|
|
macko |
Wysłany: Nie 23:48, 20 Sty 2013 Temat postu: |
|
dokładnie, w jakim celu godzą się na takie porozumienie, skoro nawet na stradomce (której spory odcinek jest w pow Bocheńskim) musimy dopłacać. Warto by na walnym ten problem poruszyć i przegłosować coś aby dać do Tarnowa sygnał że takiego porozumienia nie potrzebujemy. |
|
|
glmarcin |
Wysłany: Nie 23:35, 20 Sty 2013 Temat postu: |
|
kicha z Krakowa została |
|
|
pasiak |
|
|